- Chętnie - Powiedział Kubarek i razem z Zironem udali się na bal
Offline
Biegiem zbliżałem się do bramy trzymając swój miecz w ręce. Rozglądałem się za Smokiem oraz jego ludźmi i Japończykami.
Offline
Znalazłeś na ziemii kawałek oderwanej kartki. Pisało na niej:
Widocznie, Zironie, nasze starcie musi poczekac. Jakbyś chciał odebrac swą błyskotkę, to ruszamy do Rzymu.
Twój oddany "przyjaciel", "Smok"
Offline
Rozejrzałem się. Ruszyłem szukać Gimel oraz Mistrzów. Chyba będą właśnie przy bramie. Trzeba będzie z nimi omówić tą sprawę.
Offline
Spotkałeś wszystkich, kiedy gasili pożar. Ogień w twierdzy powoli ustawał. Podszedłeś do Mistrzów...
Offline
Dałem im kawałek oderwanej kartki.
-Teraz osobiście spotkam się z Asasynami oraz Saracenami, a potem wszyscy Templariusze wraz z nimi ruszą do Rzymu. Możemy też odłożyć to na później i ruszyć od razu do Rzymu. Jeden asasyn może nam pomóc. Niejaki Aragorn Argoni. Raczej nam by nie pomógł, ale pomoże nie tylko nam, ale też swoim. Oprócz tego ma też wuja. Jego chyba znacie- powiedziałem. Czy ten asasyn by ich wspomógł? W końcu na pewno zaciekawi go to, że Smok żyje.
Offline
-Zironie, sytuacja jest kryzysowa. jedź natychmiast, nie bacz na przeszkody.
Osiodłałeś konia. Wtedy, podbiegła Gimel, mówiąc prawie płacząc:
-Nie zostawiaj mnie!
Offline
-Bierz konia i jedziemy. Chyba umiesz na nich jeździć?- spytałem. Sam się zdziwiłem swojej reakcji. Ale cóż zrobić. Walczyć to ona nie będzie, tylko gdzieś się ją zabierze.
Offline
Wsiadła na konia. Wasze konie się zerwały, a wy pognaliście w dal. Resztki wojsk zostały, by opanowac ogień, i odbudowac zniszczenia.
Offline
Templariusz, Morderca
Witajcie przyjaciele może jest wam potrzebna jakaś pomoc-zapytał z ciekawością
Ekwipunek
-maska
-zardzewiała strzykawka
-skórzane naramiennik
-szata ze znakiem templariuszy
-kapelusz
-skórzane rękawice
-skórzany napierśnik
-skórzany nakolanniki
Sakiewka
-15 denarów
Motto
fatevi portare a capire mio padre
Offline
-Nie, my nic nie mamy do roboty.... Może zastępca Mistrza ma coś dla Ciebie?-powiedział jeden ze strażników...
Offline
Templariusz, Morderca
Nie sądzę ale mogę sprawdzić-kończąc to zdanie Alesandro odszedł w stronę zamku
Ekwipunek
-maska
-zardzewiała strzykawka
-skórzane naramiennik
-szata ze znakiem templariuszy
-kapelusz
-skórzane rękawice
-skórzany napierśnik
-skórzany nakolanniki
Sakiewka
-15 denarów
Motto
fatevi portare a capire mio padre
Offline