- Assassin's Creed PBF http://www.acpbf.pun.pl/index.php - Konstantynopol http://www.acpbf.pun.pl/viewforum.php?id=121 - Karczma http://www.acpbf.pun.pl/viewtopic.php?id=953 |
Aragorn - 05-08-2011 17:29:59 |
Karczma ta jest przykrywką dla kwatery bizantyjskich złodzieji. Na pewno wiedzą wszystko o tym mieście |
Ziron - 05-08-2011 17:46:56 |
Wszedłem do karczmy, a zaraz za mną Gimel. Podszedłem do jednego z ludzi znajdujących się tutaj. Miał dziurawe ubrania, ale kufel z piwem mimo to też miał. |
Aragorn - 05-08-2011 17:59:05 |
Popatrzył na Ciebie dziwnie, i powiedział: |
Ziron - 05-08-2011 18:37:30 |
Rozejrzałem się za kimś kto mógłby wiedzieć. Ponoć to tutaj mają kwaterę złodzieje. Tylko jak znaleźć jednego z nich? Na zaplecze raczej nie puszczą. |
Aragorn - 06-08-2011 21:04:03 |
Zacząłeś się rozglądac za jakimiś złodziejami. Znalazłeś jednego, rzucał nożami w jedną z belek... |
Ziron - 06-08-2011 22:07:32 |
Ostrożnie podszedłem do niego z boku. Nie chciałem od tyłu, bo mógłby mnie nie zauważyć i odruchowo rzucić we mnie nożem. Gdy sięgał po kolejny nóż powiedziałem. |
Aragorn - 07-08-2011 18:02:21 |
Szepnął do Ciebie: |
Ziron - 07-08-2011 22:50:42 |
-Zwariowałeś? Ja mam coś takiego umieć? Nie potrafię! A nawet jeśli to zaraz bym spadł na ziemie i zostałaby ze mnie mokra plama- odkrzyknąłem do niego. Spróbować? Nie, to dla asasynów i złodziei. |
Aragorn - 08-08-2011 10:42:59 |
-Dobra! Ja pójdę dachami, a ty idź za mną ulicami. |
Aragorn - 08-08-2011 16:34:11 |
Wszedłem do karczmy. Ludzie oglądali się na mnie. Poszedłem na zaplecze, by spotkac tam mojego dawnego przyjaciela: Wilka |
Tokren Carmanez - 12-08-2011 21:16:28 |
Tokren wszedł wolnym krokiem do Karczmy. Ludzie zbytnio nie zwracali na niego uwagi, mimo Czerwonego Krzyża na pancerzu. Po chwili Tokren podszedł do Barmana. |
Ziron - 15-08-2011 16:19:24 |
Wszedłem do karczmy rozglądając się. Szukałem wzrokiem Gimel. Pewno też natknę się na tamtych strażników więc trzymałem dłoń na rękojeści miecza. |
Aragorn - 15-08-2011 19:59:59 |
Do karczmy wszedł człowiek w długiej, białej szacie, z czerwonym krzyżem na klatce piersiowej. Podszedł do Ciebie, i spytał: |
Ziron - 15-08-2011 20:41:09 |
-We własnej osobie i własnym mieczem gotów przeciąć każdego kto nie jest templariuszem, a nosi takowy znak- powiedziałem podejrzliwie czekając aż owa osoba powie o co chodzi. Za zbędne uznałem pytać się o to. |
Aragorn - 15-08-2011 20:49:17 |
Templariusz zaczął klaskac w ręce i powiedział: |
Ziron - 15-08-2011 20:57:03 |
-Prowadź. Tylko jeśli będzie to kolejna pułapka ludzi łuskowatego to wtedy nie ręczę za siebie!- powiedziałem cicho. Było to podejrzane, z resztą zawsze trzeba być podejrzliwym w takich czasach. |