- Assassin's Creed PBF http://www.acpbf.pun.pl/index.php - Akka - Zamek Templariuszy http://www.acpbf.pun.pl/viewforum.php?id=59 - Biuro Mistrza Templariuszy http://www.acpbf.pun.pl/viewtopic.php?id=476 |
Kubarek1 - 23-09-2010 08:07:25 |
Ogromne, pięknie wystrojone Biuro na końcu którego siedzi sam Mistrz Bractwa Templariuszy. Daje on zlecenia za które dobrze płaci. |
Ziron - 23-06-2011 20:37:54 |
Szybkim krokiem maszerowałem w kierunku biura Mistrza. Nagle zostałem zatrzymany przez dwóch strażników |
Aragorn - 23-06-2011 20:55:23 |
Wszedłeś do biura z eskortą. Mistrz, rozmawiał z mężczyzną, ubranym w czerwony turban, z zasłoniętą twarzą, i czerwonej szacie. Gdy Mistrz Cię zobaczył, zapytał: |
Ziron - 24-06-2011 18:39:51 |
Wróciliśmy wraz z Mistrzem do biura. Zadowolony ze swojego nowego uzbrojenia maszerowałem wte i wewte po pomieszczeniu. Miało odbyć się kolejne spotkanie, które może zakończyć się tak samo jak poprzednio, albo nawet gorzej. Słońce powoli zachodziło, a czas mijał nieubłaganie. Postanowiłem przerwać ciszę |
Aragorn - 24-06-2011 19:03:42 |
-Przyjedzie do nas Kalif Arib ibn Arag. Będzie z nami negocjował ugodę. |
Ziron - 24-06-2011 19:30:11 |
Przez chwilę wydawało mi się iż się przesłyszałem. Aragorn? Czy przypadkiem jeden z jego celów się tak nie nazywał? Może będę miał okazje wypytać Kalifa o to i odnaleźć ponownie asasynów, aby wypełnić powierzony mi zadanie. W trakcie konkursu picia jaki sobie urządzili ja, Mistrz i Kalif wytrzymaliśmy, ale nie na długo. Nie pamiętałem kto wygrał. Po przebudzeniu się kac nie odpuszczał. Mimo to przypominałem sobie co się wydarzyło. Otworzyłem oczy podniosłem się chwiejnie i spojrzałem na Mistrza. Przykucnąłem obok niego i zacząłem potrząsać nim. |
Aragorn - 24-06-2011 19:56:03 |
Mistrz wstał, opierając się o ścianę, a drugą ręką trzymając się za głowę. |
Tokren Carmanez - 23-07-2011 20:12:27 |
Zostałem wpuszczony do biura mistrza bez żadnych sprzeczek ponieważ miałem zbroję templariusza. Gdy zjawiłem się u boku samego mistrza, uklęknąłem. Było to dla mnie bóstwo. Mogłem zobaczyć go na własne oczy. |
Kubarek1 - 23-07-2011 21:19:42 |
Mistrz, popatrzył na Ciebie i potem na list, -Dostaniesz 10 Denarów.- Powiedział i rzucił Ci małą sakiewkę, po czym wyprosił Cię z pokoju |
Aragorn - 28-07-2011 14:33:10 |
Ziron wszedł do swego biura. Obejrzał je, zasiadł przed biurkiem, i zaraz wstał, widząc przy ścianie swój nowy symbol włądzy: Fragment Edenu |
Ziron - 28-07-2011 14:45:45 |
-Co to do cholery jest?- spytałem sam siebie. Wziąłem FE do ręki zastanawiając się jak to użyć i do czego to może służyć. A może to tylko drewniany kij i ktoś dosypał coś do alkoholu? Raczej nie skoro w dotyku czuło się metal czy inny surowiec, ale nie drewno. |
Aragorn - 28-07-2011 18:08:38 |
Kiedy chwilę potrzymałeś, kij zaczął się świecic. Nagle, wytworzył z siebie projekcję. Zobaczyłeś zielono-niebieską kulę(Ziemię, ale takie czasy, że tego nie wiesz ;D). Były na niej zaznaczone punkty, między innymi we Włoszech, Egipcie, Francji i Anglii. Zaznaczone były symbolem asasynów. |
Ziron - 28-07-2011 18:17:26 |
Wziąłem jeszcze raz FE. Może ma ono jeszcze inne moce oprócz pokazywania tej dziwnej kuli? Zacząłem obracać go na wszystkie strony sprawdzając czy nie ma czegoś ukrytego. W głowie już mi się pojawiały pytania: Co to jest, jak to działa, co to może, co oznaczała ta planeta oraz jak to zostało stworzone i przez kogo? Może jeśli się zada te pytania słownie to to coś odpowie jakoś? |
Aragorn - 28-07-2011 19:52:10 |
Próbowałeś odkryc odpowiedzi na pytania, lecz nic nie uzyskałeś. Znów, po chwili się zaświecił, i znowu ujrzałeś ten sam obraz. Nie wiedziałeś, co zrobic... |
Ziron - 28-07-2011 20:16:19 |
Może ktoś coś o tym wie? Jednak są dwa problemy. Kto wie i gdzie to ukryć? Postarałem się schować pod biurkiem i przykryć stertami papierów. Następnie wyszedłem na plac poszukać cyrulika. |
Ziron - 28-07-2011 20:24:43 |
Wyciągnąłem FE z papierów. Nie chciałem dać go do ręki cyrulikowi, bo może wiedzieć co to może zrobić i użyć tego przeciwko mnie. |
Aragorn - 28-07-2011 20:35:50 |
-Tak, Mistrzu, to jest Laska Mistrza Templariuszy, lecz nie wykonał jej człowiek. Wiem tylko tyle, że ma to nadludzkie moce, o jakich się ludziom nie śniło! |
Ziron - 28-07-2011 20:39:51 |
-Jak jej używać? Bo jak na razie z tych nadludzkich mocy widziałem tylko obraz tej kuli- powiedziałem. Kto mógłby zrobić tą laskę i dać jej jakąś nadludzką moc? |
Aragorn - 29-07-2011 22:39:20 |
-Nie mnie to wiedziec, panie-odrzekł cyrulik |
Ziron - 29-07-2011 22:41:02 |
-To kto ma to wiedzieć? Czy ktoś ma coś takiego podobnego?- spytałem. Mam coś niezwykłego, a to nie wiadomo jak to używać. Lepiej być nie może. |
Aragorn - 29-07-2011 22:42:42 |
-Możliwe, że...Mistrzowie innych frakcji coś o tym wiedzą |
Ziron - 29-07-2011 22:52:48 |
-Dobrze dziękuje ci. Możesz odejść- powiedziałem, a następnie owinąłem kij papierem. Wyszedłem z nim nie idąc otwarcie wśród ludzi. |
Ziron - 02-08-2011 20:47:11 |
Rozejrzałem się w poszukiwaniu strażników. W końcu ktoś musiał strzec drzwi pomieszczeniu w którym powinien znajdować się ich przywódca. |
Aragorn - 02-08-2011 20:58:01 |
Nikogo nie było. Zdziwiło Cię to. Kiedy wpadłeś do biura, był tam wielki bałagan, ale nikogo nie było. |
Ziron - 02-08-2011 21:01:01 |
Niewiele myśląc pobiegłem do bramy. Tam mogli oni być. Bo gdzieżby indziej? No chyba, że poza Akką. |
Ziron - 06-12-2011 20:08:53 |
Wróciłem do Akki ze swojej willi. Od razu ruszyłem do cyrulika. |
Aragorn - 06-12-2011 20:37:22 |
W Biurze cryluki gadał z wojownikiem o śniadej cerze, brązowych oczach, i długich, czarnych włosach. Cyrulik poszedł, a gdy rycerz Cię zobaczył, uściskał Cię... |
Ziron - 06-12-2011 21:17:16 |
Również serdecznie go uściskałem. |
Aragorn - 06-12-2011 21:30:08 |
Kiedy przestał Cię ściskac, ukłonił sie, po czym powiedział: |
Ziron - 06-12-2011 21:34:32 |
-Trochę się... zmieniłeś. Ale na lepsze rzecz jasna. Jak w Biznacjum? No i zamierzam wspomóc Francję w walce z Anglią. Co wy sądzicie na ten temat? |
Aragorn - 06-12-2011 21:45:23 |
Za chwilę wrócił cyrulik, który rzekł: |
Ziron - 06-12-2011 21:53:45 |
-Jestem aż tak przewidywalny? No nie ważne. Cyrulik, znowu przejmiesz władzę. Zadbaj o wszystko. Co do ciebie Ahim to jak rozumiem, też będziesz walczył? |
Aragorn - 06-12-2011 22:10:40 |
-A czy faceci lubią piękne kobiety?-spytał ironicznie Ahim, wyjmując miecz |
Ziron - 06-12-2011 22:23:22 |
-Widzę, że dowcip ci się wyostrzy. Już myślałem, iż zawsze będziesz kłaniającym się w pas młokosem. Mam nadzieje, że nadal potrafisz walczyć?- spytałem retorycznie, co zdradzał uśmiech. |
Aragorn - 06-12-2011 22:37:50 |
-Przekonasz się sam, Mistrzu. Na koń!-powiedział i wyszedł z pomieszczenia |
Ziron - 07-12-2011 20:41:05 |
Ruszyłem za nim zastanawiając się jak dużo jeszcze się w nim zmieniło. |
Tokren Carmanez - 25-03-2012 21:41:58 |
Pukam w drzwi do komnat mistrza. Po chwili wchodzę i pytam... -Mistrzu, przez około 6 miesięcy byłem na ekspedycji w poszukiwaniu fragmentu Edenu. Niestety nie natrafiłem na nic ciekawego. A więc co mogę dla Ciebie zrobić? |
Aragorn - 25-03-2012 21:44:40 |
Za fotelem siedzi ktoś, ubrany jak medyk polowy. Odpowiada Ci: |
MrSzynszyl - 09-05-2012 22:23:05 |
Nagle do biura wkroczył człowiek w stroju medyka cicho rzekł "Pan wzywał" mistrz uśmiechną się i zajrzał do księgi leżącej na biurku by sprawdzić na jaką misje może wysłać Alesandro |
Aragorn - 09-05-2012 22:28:05 |
-Wybacz, ale chwilowo Mistrz Ziron nie zleci Ci zadania. Co do Ciebie, słyszałem o Twoich...specyficznych metodach... W naszych szeregach jest ktoś, kto daje informacje Asasynom. Musisz się dowiedzieć, kto i pozbyc się go najciszej jak potrafisz... |
MrSzynszyl - 10-05-2012 19:01:59 |
Na zajutrz Alesandro wchodzi do biura mistrza i melduje że misja została wykonana jak i również oczekuję na dalsze rozkazy |
Aragorn - 10-05-2012 19:03:46 |
Wróciłeś do biura Mistrza, w którym chwilowo rezydował Cyrulik... |
MrSzynszyl - 10-05-2012 19:05:54 |
Zabiłem go według rozkazu-Alesandro odparł szybko |
Aragorn - 10-05-2012 21:39:19 |
-Dowód?-zastępca wystawił dłoń, jakby na coś oczekiwał... |
MrSzynszyl - 10-05-2012 21:41:25 |
Alesandro wyją z sakiewki strzykawkę z krwią-mam nadzieję że to wystarczy a jak nie to możesz wysłać strażników po ciało |
Aragorn - 11-05-2012 12:31:15 |
-Hmm... obejrzę to sobie z bliska. Póki co, jesteś wolny-machnął ręką i zaczął czytac księgi... |
MrSzynszyl - 11-05-2012 14:42:48 |
Alesandro ukłonił się i wyszedł |
MrSzynszyl - 11-05-2012 18:24:42 |
Alesandro zapukał do drzwi mistrza po czym wszedł i zapytał się czy może odzyskać swoją broń |
Aragorn - 11-05-2012 18:48:58 |
-Proszę-zastępca podał Ci strzykawkę |
MrSzynszyl - 11-05-2012 20:00:56 |
Dziękuje mistrzu czy mógłbym coś jeszcze dla ciebie zrobić |
Aragorn - 11-05-2012 20:03:04 |
-Błagam, przestań z tym Mistrzem... Ja go tylko zastępuję... I chwilowo nic. Możesz odejść... |
MrSzynszyl - 11-05-2012 20:05:21 |
Jak wolisz Medyku-Alesandro ukłonił się i wyszedł |
MrSzynszyl - 11-05-2012 20:24:26 |
Alesandro puka do drzwi biura gdy słyszy WEJŚĆ wchodzi i mówi-Witaj medyku nie chciał bym być nachalny ale może coś się już dla mnie znalazło |
Aragorn - 11-05-2012 20:28:00 |
-Tak, nawet niedawno...-mówił, trzymając w dłoni list. Mówił dalej: |
MrSzynszyl - 11-05-2012 20:30:48 |
Dziękuję zaraz udam się do Francji,mógł by mi pan podpowiedzieć do kogo mam się zwrócić |
Aragorn - 11-05-2012 20:56:18 |
-Znajdź tamtejszego krajoznawcę imieniem Jaques. On pokaże Ci, gdzie go ostatnio widziano... |
MrSzynszyl - 11-05-2012 21:07:53 |
Nie chciał bym żeby było mi za ławo ale nie chcę błądzić więc czy mógł byś mi podać nazwę miasta |
Aragorn - 11-05-2012 21:15:15 |
-Szukaj w okolicach Paryża...-zastępca pogrążył się w księdze... |
MrSzynszyl - 11-05-2012 21:20:34 |
Alesandro podziękował i wyszedł |
Aragorn - 15-12-2012 18:41:32 |
Rok 1347 10 lat później...
|
Ziron - 16-12-2012 21:45:57 |
-Tak, dobrze. Po prostu mam wrażenie, że niedługo znowu coś pójdzie nie tak. Ale cieszę się z owocnych wieści. Jak z Asasynami i Saracenami? Nie stanowią problemów?- spytałem. |
Aragorn - 16-12-2012 21:54:21 |
-Saracenii juz od dawna nie dają o sobie znac.... I tak mamy szczęście, że nasi ludzie są wśród nich, i zostawili nam zamek... CO do Asasynów, nie wykryłem większych ataków na nas.... Przy okazji, to do Pana...-Medyk podał Ci list... |
Ziron - 16-12-2012 21:55:18 |
-Kurwa, wiedziałem. Będzie coś nie tak- powiedziałem po czym wziąłem go i z westchnieniem otworzyłem, aby przeczytać zawartość. |
Aragorn - 16-12-2012 22:00:53 |
Zironie |
Ziron - 16-12-2012 23:40:28 |
-Każdy wie!- mruknąłem pod nosem. -Cyruliku, szykuj mi konia, wyruszam do swego miasta. |
Aragorn - 17-12-2012 17:33:25 |
-Niezwłocznie...-skłonił się, i wyszedł... |
Ziron - 22-12-2012 15:40:32 |
Przez chwilę jeszcze siedziałem rozmyślając jak Mistrz i Aragorn znaleźli się w moim mieście. Następnie opierając się o pastorał wstałem. Ruszyłem ku wyjściu lekko kuśtykając na lewą nogę. Wynikało to z jednej z potyczek kiedy został ranny akurat w nogę na tyle poważnie, aby mógł chodzić, ale z małym trudem. |
Ziron - 19-01-2013 23:05:04 |
Znalazłem się wraz z rodziną w Akce. Ruszyłem do biura, a w nim znalazłem cyrulika. |
Aragorn - 20-01-2013 10:53:20 |
-Masz dobre informacje, Mistrzu. Nasi szpiedzy ledwo przed chwilą dostarczyli informacje, o tym, ze Damaszek zmienił się w istną fortecę...Nie jestem pewien, czy samo oblężenie nie zajmie nam paru miesięcy...-zaraz po tym, Charles wyszedł, aby zawiadomic wojska o tym, co mają robic... |